W ostatnich latach fanom wielu zespołów i wykonawców przytrafiło się wielkie szczęście – ich ulubieni artyści, zarówno polscy, jak i zagraniczni, wrócili na scenę. Sprawdź największe comebacki ostatnich lat, bo być może jest wśród nich wykonawca czy zespół, który kiedyś był twoim faworytem!
Powroty światowych artystów
Jednym z dużych powrotów jest bez wątpienia Rihanna. Barbadoska piosenkarka po kilkuletniej przerwie, która wpędzała fanów w kiepski nastrój, postanowiła w 2023 roku wydać utwór Lift Me Up, który uruchomił cały świat i dał nadzieję na powrót artystki. Chodzą pogłoski o jej nowym albumie, który miałby pojawić się w roku 2025, jednak na ten moment nie jest to potwierdzone. Nowości muzyczne od Rihanny są jednak wyczekiwane przez miliony fanów i fanek na całym świecie.
Legendarny szwedzki zespół ABBA po ponad 40-letniej (!) przerwie wrócił na scenę w 2021 roku z albumem Voyage, a dwa lata temu zagrał koncert w wirtualnej formule, gdzie hologramy przedstawiające młodych członków zespołu odgrywały rolę artystów w wielkim show wyświetlanym w Londynie.
Inny zespół, który zaskoczył cały świat, to My Chemical Romance, który miał zakończyć karierę w roku 2013. Dziewięć lat później ogłosili jednak trasę koncertową, co poruszyło fanów z całego świata, a wszystkie bilety wyprzedały się na pniu. Pokazuje to moc, jaką mają prawdziwi idole!
Brytyjski zespół OASIS również wraca na scenę i po dwudziestu latach zapowiada trasę koncertową. Fani nie mogą się doczekać i przerzucają się spekulacjami, bo takie powroty, trzeba przyznać, nie zdarzają się często.
Kto powrócił wśród artystów polskich?
Jednym z powracających wykonawców jest Quebonafide. Artysta po trzech latach wodzenia za nos wrzucił pod koniec 2024 roku singiel, a także zapowiedział wyjątkowy koncert. Fani dają wyraz swojej radości na przykład w mediach społecznościowych.
Innym zespołem, którego powrót wstrząsnął sceną muzyczną w Polsce, jest Myslovitz. W 2023 roku, po wieloletniej nieobecności, wydał album Miłość w Czasach Popkultury 2, nawiązujący do ich klasyków z lat 90., w których to zdobyli szaloną popularność.
Edyta Górniak nie wydała nowego albumu, ale w roku 2022 odbyła trasę koncertową o nazwie Akustyczność, za którą zebrała dużo dobrych opinii. Udowodniła przy tym, że jest artystką ponadczasową, obdarzoną talentem, który nie wygasa.
W tym samym roku na scenę powrócił również zespół T.Love, świętując swoje czterdziestolecie istnienia albumem Hau! Hau! zawierającego nostalgiczne ballady, a także mocne, rockowe kawałki. Muniek Staszczyk i jego ekipa udowodniła tym samym, że nadal jest w doskonałej formie!
Lista, zarówno polskich, jak i zagranicznych powrotów, jest, rzecz jasna, o wiele dłuższa. Czy w ciągu ostatnich lat przydarzył się jakiś muzyczny powrót, który cię ucieszył? Jeżeli nie – nie ma się o co martwić. Historia muzyki jest przewrotna i pokazuje, że nawet najmniej oczekiwane comebacki mają szansę się wydarzyć! Wystarczy tylko trochę cierpliwości…