Nie życzę Ci źle

Refren Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci—źle Zwrotka 1 Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie kończących Żebyś po spacerze czuła się jak maratończyk Żeby ci urosły wąsy, brwi się połączyły Żeby nikt nie zadzwonił w twoje urodziny Rajstopy się pomarszczyły, sweter skurczył w praniu Mandarynki miały pestki, Kik nie miał rozmiarów Refren Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci—źle Zwrotka 2 Całym rokiem żeby śniła ci się moja ex Żeby na wywiadach ciągle pytali o wiek Żeby zawsze padał śnieg, gdy jedziesz nad morze Perpetuum mobile ci stanęło na przeszkodzie Żeby zakurzony dywan spadał ci z trzepaka Żeby cię zwolnili z Żabki albo ze zmywaka Toksycznego chłopaka, żebyś pokochała I nie miała już orgazmów, tylko udawała Refren Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci—źle Zwrotka 3 Żebyś nawet goła już nie była sexy Wojtek Gola ci powiedział, że już go "nie kłęcisz” Żeby stalker śledził cię najbardziej natrętny Żeby wszystkie kwiatki zwiędły i bolały zęby Żebyś słodkie dzieci miała jedynie w Bullerbyn Cały odłożony hajs wydała na błędy Żeby cię zamknęli za... Żeby ci wszystkie nudesy z galerii wyciekły Refren Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci—źle Outro Źle, e-eh Nie życzę Ci, życzę, nie życzę Ci źle Nie życzę Ci, życzę, nie życzę Ci źle Nie życzę Ci, życzę, nie życzę Ci źle Nie życzę Ci, życzę, nie życzę Ci źle *płacz* Nie życzę Ci źle Nie życzę Ci źle Nie życzę Ci źle Nie życzę Ci źle Nie życzę Ci źle Nie życzę Ci źle Nie życzę Ci źle Mm, ah, okej Zwrotka 4: Quebonafide (Bonusowa, śpiewana tylko na ostatnim koncercie) Żeby cię uczuli na piłkę do nogi Żeby Mochi okazało się zrobione z krowy Żeby mi się roztopiły te wegańskie lody Żeby Quebo nigdy nie dorównał Jakubowi Żeby wiatr zawiał mocno w parapet A doniczka spadła mi prosto na łapę Żebym nie mógł już grać na pianinie Żebym poszedł na chłam grany w kinie Żebym brrr jestem sam sobie winien Pewnie modlisz się o mnie, a konkretnie, że zginę, ale- Nie życzysz mi źle

Chorus I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you — no harm Verse 1 Maybe I just wish for a bat to get tangled in your hair Maybe I wish that your favourite store gets closed That terrible luck gets stuck to you like velcro That you will feel like a marathon runner after a walk That you'll grow a moustache and for your brows to connect That nobody will call you in your birthday That your tights get wrinkly, and the sweater gets small That tangerines have seeds, Kik doesn't have your size Chorus I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you — no harm Verse 2 That my ex haunts you in your sleep all year That you'll get questions about your age That every time you go seaside, it snows That a you'll get a perpetuum mobile in your way That a dusty carpet constantly falls off your perch That you'll get fired from a corner store or washing dishes That you fall in love with a toxic boy And that you won't get orgasms no more, but faked them Chorus I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you — no harm Verse 3 That you won't be sexy, even naked That Wojtek Gola tells you you "don't attwact" him That the most obsessive stalker follows you That all of your flowers die and that your teeth hurt That you'll have sweet children only in Noisy Village That you'll spend all of the saved money on mistakes That you get arrested for... That all your nudes get leaked from your gallery Chorus I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you — no harm Outro Harm, e-eh I don't wish you, wish you, don't wish you no harm I don't wish you, wish you, don't wish you no harm I don't wish you, wish you, don't wish you no harm I don't wish you, wish you, don't wish you no harm *crying* I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm I don't wish you no harm Mm, ah, alright Verse 4: Quebonafide (Bonus, sang only at his last concert) That you get allergic to football That Mochi turns out to be made from a cow That all my vegan ice cream melt That Quebo will never be as good as Jakub That the wind blows hard on my windowsill And the plant pot falls right onto my hand That I won't get to play piano again That I go see some crap at the cinema That I, brrr, I'm the one to blame You probably pray for me, pray that I die, to be precise, but- You don't wish me no harm