podles.pl

Czarne Plaże, Białe Lwy

Quebonafide

Tekst Oryginalny

Zwrotka 1 Myślisz "W życiu już widziałem wszystko: Czarne plaże i białe lwy, Minerały i finały mistrzostw, Gdzie odrabia ktoś w pięć minut 0:3" Myślisz "W życiu już widziałem tyle Że mnie raczej nie zaskoczy nic: Piramidy, dżungle i świątynie Ósme poty, koty co zeszły na psy" Bridge 1 Ale nagle wchodzi Antek Królikowski (yeah) Z tą galą którą chcesz czy nie chcesz znać I nagle płacisz stówę za dwa gofry (yeah) Na jednej z Polskich nadbałtyckich plaż Nie ma tak głupich rzeczy by nie mogło być głupszych I tak głupich rzeczy by nie trafił się ktoś Kto do ognia oliwy jeszcze troszkę dorzuci Więc siądź z nami razem i to śpiewaj na głos Zwrotka 2 Myślisz "W życiu już widziałem wszystko A na pewno wszystko to com chciał: Haute cuisine i przydrożne bistro Stosunkowo blisko, kilka fajnych ciał" Myślisz: "W życiu już widziałem tyle Że mnie nie zaskoczy byle myk Kariera w Avonie, Wini na triathlonie Zawodowiec z którym wygrał freak" Bridge 2 Ale nagle wchodzi jakiś typ bez kończyn (yeah) Zaczyna tańczyć i na głowie stać I wiesz już, że to już chyba się nie skończy (nie) A świat ma jeszcze parę nowych warstw Nie ma ta tak dziwnych rzeczy by nie mogło być dziwniej I tak dziwnych rzeczy by nie trafił się ktoś Kto bez rąk w zapasach by założył Ci dźwignię Więc siądź z nami razem i to śpiewaj na głos Zwrotka 3 Myślisz: "W życiu już widziałem wszystko: Pomidory w reklamówce Bossa Czarno-białą tęczę, gangliona na ręcę I Magdę Gessler w prostych włosach" Myślisz: "W życiu już widziałem wiele: Abstynenta który wali browar Urbana w kościele i to co niedzielę Audiotele gdzie dzwoni niemowa" Bridge 3 Ale nagle wchodzi— Tarara, rarara, rarararararara Rara, rararararararararara Tara, rarararararararararara Tara, rararararararararara Outro Może gdyby pociąg był na czas Może gdyby Małysz zgolił wąs Może gdyby Bentley był na gaz Ktoś fortunę zbił na Amber Gold Może gdyby w mieście wyrósł las A Rutkowski gdyby zgubił trop Może gdybym cieszył się choć raz Nie, nie wierzę w to, to był Photoshop

Tłumaczenie

Verse 1 You think, “Man, I’ve seen it all by now Black-sand beaches, white lions somehow Gemstones glowing, Champions League finals too Where a team came back from 3-0 down in a few" You think, “I’ve been through enough weird scenes Nothing can surprise me in this life routine Pyramids, temples, and jungles so deep And cats that fell off — now they bark like sheep" Bridge 1 But then suddenly… enters Antek Królikowski (yeah) With that event you wish you didn’t see And now two waffles cost 30 bucks (yeah) On a polish beach, by the Baltic Sea There’s no dumb thing that cannot get dumber And no weird vibe that won’t find a newcomer Someone will always throw more oil on the flame So sit with us now — and just sing out the name: Verse 2 You think, “Okay, I’ve seen it all for real Tomatoes in a Boss bag — that’s surreal A black-and-white rainbow, a cyst on my wrist And Magda Gessler with a blowout twist" You think, “Nothing shocks me, nothing at all A non-drinker chugging beers at the mall Urban at church, and not just for the fun And a mute calling live on audiotele run" Bridge 2 But then this guy walks in — no arms, no legs (yeah) Starts dancing, does a headstand on the pegs And you realize, “Man, this ride never ends” (nope) The world’s got layers we don’t comprehend There’s no strange thing that can’t get stranger And no weird trend that’s safe from danger Someone with no limbs could still lock you in So sing it loud, let the madness begin! Verse 3 You think, “I’ve seen it all — and what I’ve wanted From haute cuisine to roadside diners haunted A couple hot bods, no need to chase Relatively local, decent taste" You think, “At this point, nothing’s that slick Avon careers, Wini in a triathlon kick A pro fighter who lost to a total freak Yeah… that was this week" Bridge 3 But then enters… Tarara, rarara, rarararararara Rara, rararararararararara Tara, rarararararararararara Tara, rararararararararara Outro Maybe if the train had come on time Maybe if Małysz had shaved his line Maybe if a Bentley ran on gas Someone still struck gold with Amber scams Maybe if a forest grew in town And Rutkowski finally lost the hound Maybe if I smiled just once, for real Nah... I don’t believe it — that was Photoshopped, deal