Chemiczny Balans (ft. maszaitsme)
Quebonafide
Tekst Oryginalny
Zwrotka 1: Quebonafide & maszaitsme
Mam dosyć gwiazd w depresji, a najbardziej siebie
Smutnych raperów i tu też chodzi o mnie
Szukam jak Batman jakichś znaków gdzieś na niebie
Może pojawi się ten, który sprawi, że
Bridge: Quebonafide & maszaitsme
Że zechce mi się chcieć cokolwiek
Że cokolwiek mi się zechce chcieć
Jak to źle, że dzisiaj jest tak dobrze
Jak to dobrze, że było tak źle
Refren: Quebonafide & maszaitsme
Chcę chemiczny balans, a ciągle coś
Coś mi nie pozwala, robi los na złość
Chcę chemiczny balans, a ciągle coś
Coś mi nie pozwala, robi los na złość
Zwrotka 2: Quebonafide & maszaitsme
Mam dość bogatych celebrytów których dystans
To mechanizm obronny na skurwiały świat
Zacietrzewieni pieprzą swoje stanowiska
I znów się boję, że to też troszeczkę ja
Bridge: Quebonafide & maszaitsme
Niech zechce mi się chcieć cokolwiek
Niech cokolwiek mi się zechce chcieć
Jak to źle, że dzisiaj jest tak dobrze
Jak to dobrze, że było tak źle
Refren: Quebonafide & maszaitsme
Chcę chemiczny balans, a ciągle coś
Coś mi nie pozwala, robi los na złość
Chcę chemiczny balans, a ciągle coś
Coś mi nie pozwala, robi los na złość
Chcę chemiczny balans...
Tłumaczenie
Verse 1: Quebonafide & maszaitsme
I'm tired of stars in depression, and mostly of myself
Sad rappers, and this also applies to me
I'm searching like Batman for some signs in the sky
Maybe the one will appear that will make
Bridge: Quebonafide & maszaitsme
That will make me want to want anything
That anything will make me want to want
How bad it is today for it to be so good
How good it was when it was so bad
Chorus: Quebonafide & maszaitsme
I want chemical balance, but always something
Something doesn’t let me, fate does it out of spite
I want chemical balance, but always something
Something doesn’t let me, fate does it out of spite
Verse 2: Quebonafide & maszaitsme
I'm tired of rich celebrities whose distance
Is a defense mechanism against a messed-up world
Obsessed, they rant about their positions
And again I'm afraid that it's a bit like me too
Bridge: Quebonafide & maszaitsme
Let me want to want anything
Let anything make me want to want
How bad it is today for it to be so good
How good it was when it was so bad
Chorus: Quebonafide & maszaitsme
I want chemical balance, but always something
Something doesn’t let me, fate does it out of spite
I want chemical balance, but always something
Something doesn’t let me, fate does it out of spite
I want chemical balance...