Drunk
Ed Sheeran
Album
+ (Plus) [Japanese Edition]
Data wydania
8 wrzesień 2011
Producent
Jake Gosling
Tekst Oryginalny
I wanna be drunk when I wake up,
On the right side of the wrong bed,
And never an excuse I made up,
Tell you the truth I hate
What didn't kill me, it never made me stronger at all,
Love will scar your makeup lip sticks to me,
So now I'll maybe lean back there
I'm sat here, wishing I was sober,
No one never 'll hold you like I used to
But our house gets cold when you cut the heating,
Without you to hold I'll be freezing,
Can't rely on my heart to beat it
Cause you take parts of it every evening,
Take words out of my mouth just from breathing,
Replace with phrases like 'when you leaving me?'
Should I, Should I,
Maybe I'll get drunk, again
I'll be drunk, again,
I'll be drunk, again.
To feel a little love.
I wanna hold your heart in both hands,
Not watch it fizzle at the bottom of a coke can,
And I've got no plans for the weekend,
So should we speak then? Keep it between friends?
Though I know you'll never love me, like you used to
There maybe other people like us,
Who see the flicker of the clipper when they light up,
Flames just create us, burns don't heal like before
You don't hold me anymore
On cold days cold play's out like the band's name
I know I cant heal things with a handshake
You know I can change, as I began saying
You cut me wide open like landscape
Open bottles of beer but never champagne
To applaud you with the sound that my hands make
Should I? Should I?
Maybe I'll get drunk, again
I'll be drunk, again
I'll be drunk, again
To feel a little love
All by myself
I'm here again
All by myself
You know I'll never change
All by myself
All by myself
I'm just drunk, again
I'll be drunk, again
I'll be drunk, again
To feel a little love
Tłumaczenie
Chcę być pijany, kiedy się obudzę,
na właściwej stronie niewłaściwego łóżka.
I każdy pretekst, który wymyśliłem
Mówi Ci prawdę, której nienawidzę:
To, co mnie nie zabiło, nigdy mnie tak naprawdę nie wzmocniło.
Miłość zostawi ślad Twojej szminki na mnie,
Więc może teraz zostawię to za sobą,
Usiądę tutaj pragnąc być trzeźwym.
Nikt nigdy nie będzie Cię tak obejmować jak ja.
Ale w naszym domu robi się zimno,
Kiedy wyłączasz ogrzewanie.
Bez Ciebie zamarzam.
Nie mogę liczyć na to, że moje serce da sobie radę,
Bo zabierasz mi jego część każdego wieczoru.
Weź słowa z moich ust, tylko bym odetchnął
I zastąp je słowami tak jak wtedy, gdy odchodziłaś.
Czy powinienem, powinienem?
Może upiję się znowu.
Będę znów pijany,
Będę znów pijany,
By poczuć choć trochę miłości.
Chcę trzymać Twoje serce w obu dłoniach,
A nie patrzeć, jak musuje na dnie puszki Coli.
I nie mam planów na weekend,
Więc może powinniśmy porozmawiać? Zachować to jak między przyjaciółmi?
Choć wiem, że nigdy nie będziesz mnie kochała jak kiedyś.
Może są tam ludzie podobni do nas.
Widzisz błysk flesza, kiedy go zapalają.
Płomienie nas stworzyły,
Poparzenia nie goją się tak jak wcześniej.
Nie będziesz mnie już dłużej obejmować.
W zimne dni, zimne granie - jak nazwa zespołu.
Wiem, że nie naprawię rzeczy poprzez podanie ręki.
Wiesz, że nie mogę zmienić tego, co powiedziałem.
Przecinasz mnie szeroko, tak jak krajobraz,
Otwarte butelki po piwie, ale nigdy po szampanie,
By bić Ci brawo dźwiękiem, które wydają moje ręce.
Czy powinienem, powinienem?
Może upije się znowu.
Będę znów pijany,
Będę znów pijany,
By poczuć choć trochę miłości.
Całym sobą,
Znów tutaj jestem,
Całym sobą.
Wiesz, że nigdy się nie zmienię.
Całym sobą,
Całym sobą.
Jestem po prostu znów pijany.
Będę znów pijany,
Będę znów pijany,
By poczuć choć trochę miłości.