"Królowa dnia? Ewa Podleś. W pełni angażuje się w swoją rolę, a jej kontraltowy tembr jest niezmiernie wruszający. Wielka wykonawczyni, o której za mało jest mowa w mediach. Dla niej samej warto było dokonać tej rejestracji".
listopad 2011 Michel Parouty, Diapason, N°596 
|